Kochani, Bóg pragnie naszej miłości – nie połowicznej, nie letniej, ale pełnej i żarliwej. To nie jest miłość, którą okazujemy tylko w niedzielę w kościele. To miłość, która przenika każdą chwilę naszego życia. Kiedy budzisz się rano, czy twoja pierwsza myśl biegnie ku Niemu? Gdy podejmujesz decyzje, czy pytasz Go o radę? Gdy cieszysz się sukcesem, czy dziękujesz Mu za błogosławieństwo?
Kochać Boga z całego serca to pozwolić Mu być centrum naszego życia. To jak zakochanie – gdy jesteśmy zakochani, myślimy o ukochanej osobie nieustannie, chcemy spędzać z nią każdą chwilę. Tak samo powinno być z Bogiem. Kochać Go z całej duszy to oddać Mu nasze emocje, nasze marzenia i pragnienia. To zaufać Mu nawet wtedy, gdy nie rozumiemy Jego planów.
Kochać ze wszystkich sił to działać. To nie tylko słowa, ale czyny. To pomagać potrzebującym, przebaczać tym, którzy nas skrzywdzili, być światłem dla innych. To ciągłe staranie się, by być lepszym człowiekiem.
Pamiętajcie, że ta miłość do Boga nie jest ciężarem – jest źródłem radości i spełnienia. Gdy oddajemy Mu nasze serce, duszę i siły, On napełnia nas pokojem i miłością, której nie da nam świat. Zacznijcie od małych kroków – od szczerej modlitwy, od gestu dobroci wobec bliźniego. I zobaczcie, jak wasza relacja z Bogiem rozkwita, przynosząc owoce w każdym aspekcie waszego życia.


