Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak odmieniłoby Twoje życie, gdybyś całą swoją istotę – myśli, uczucia i decyzje – powierzył Duchowi Świętemu?
Modlitwa, do której dzisiaj się zwracamy, przypomina nam o wartości całkowitego oddania się Duchowi Świętemu. Oddając nasz rozum, serce i wolę, otwieramy się na Jego prowadzenie, które jest zawsze pełne światła i miłości. Jest to jak podróż do głębi własnej duszy, gdzie każdy krok bliżej Boga to krok bliżej do zrozumienia samego siebie.
Zaangażowanie naszego rozumu oznacza szukanie obecności Boga we wszystkim, co nas otacza, zwłaszcza w Kościele, który jest prowadzony przez Ducha nieomylnie. To zaproszenie, by z ufnością podążać za tamtymi, którzy są na drodze wiary przed nami, i szukać prawdy, które mogą przemienić nasz sposób myślenia.
Otwarcie serca na miłość Boga i bliźniego to droga, która może być zarówno radosna, jak i wyboista. Jednak kiedy nasze serce płonie miłością, nie ma miejsca na samotność, zniechęcenie czy bezradność. Miłość ta staje się mostem, który łączy nas z innymi i pomaga przezwyciężyć wszelkie podziały.
Zgoda naszej woli z wolą Bożą to może być największe wyzwanie, ale również największe źródło pokoju. To decyzja o zaufaniu, że Bóg ma dla nas plan lepszy, niż możemy sobie wyobrazić. Przez naśladowanie życia i cnót Jezusa Chrystusa, uczymy się, jak nasze codzienne wybory mogą odzwierciedlać naszą miłość do Niego i do bliźnich.



