Modlitwa dnia dla Ciebie | 6 marca

Ojcze nasz, zwracam się z pokorą i żarliwą prośbą do Ciebie. Tyś nas połączył nierozerwalnie w sakramencie małżeństwa i chcesz, abyśmy temu związkowi zostali wierni aż do śmierci. Nie sądziłem/am, że osoby, które się miłują, tak mogą się wzajemnie ranić. Boże, pośpiesz na pomoc sercu memu, uczyń je przez to właśnie cierpienie mniej samolubnym. Poznaję coraz lepiej, jak trudny jest stan małżeński i jak niedoskonały/a jeszcze jestem. Uczyń mnie wielkodusznym/ną, bym umiał/a przebaczać. Daj mi cierpliwość podobną do tej, którą Ty mi okazujesz. Spraw, by w codziennych trudnościach i doświadczeniach moja miłość się wzmacniała i dojrzewała, aż minie zły czas. Panie, chcę zostać wiernym/ną do końca. Amen.
Modlitwa w kryzysie małżeństwa
Tutaj pojawi się tekst do CTA_box
I am a button

Małżeństwo to cudowna podróż dwojga ludzi, która bywa zarówno pełna radosnych chwil, jak i ogromnych wyzwań. Niekiedy, drogi nasze przeplatają się z bólem i niezrozumieniem, co sprawia, że zaczynamy wątpić w siłę naszej miłości. Ale czy pamiętamy wtedy, że każda próba to szansa na głębsze poznanie siebie nawzajem i Boga, który jest miłością?

Zwracając się do Boga z pokorą i żarliwą prośbą o pomoc w przezwyciężeniu trudności małżeńskich, uczymy się istoty prawdziwej miłości, która potrafi przebaczać, być cierpliwą i nieustannie wzrastać, mimo przeciwności. Uświadamia nam to, jak ważne jest, by w codziennym życiu i w relacjach z bliskimi kierować się wielkodusznością. Przebaczenie i cierpliwość stanowią fundament, na którym można zbudować trwałą i dojrzałą miłość.

Boże, który jesteś źródłem wszelkiej miłości i mądrości, pokazuj nam, że w cierpieniu i trudnościach kryje się możliwość wzrostu i umacniania naszych więzi. Prosimy, aby nasze serca były otwarte na działanie Twojej łaski, ucząc nas, jak być wiernymi sobie nawzajem oraz naszym zobowiązaniom, nawet kiedy droga wydaje się szczególnie wyboista.

W naszej codziennej wędrówce, nie zapominajmy, że pomoc jest zawsze blisko – w naszej wspólnej modlitwie, w sakramentach i w miłości, która potrafi przemienić nawet najgłębsze rany. Niech ta modlitwa będzie dla nas przypomnieniem, że w każdym momencie naszego życia, nawet w największym bólu, możemy doświadczyć Bożej obecności i prowadzenia.