Jak często w naszym życiu szukamy schronienia w materialnych dobrach, zapominając o tym, że prawdziwe bezpieczeństwo znajduje się w Bogu. Święty Ludwik Marii Grignion de Montfort przypomina nam o tym w swojej modlitwie, że jesteśmy tak naprawdę własnością Bożą i to, co posiadamy, jest Jego darem.
„Obieram Ciebie za moje wszystko.” W tych słowach tkwi ogromna mądrość. To wezwanie, aby postawić Boga na pierwszym miejscu w naszym życiu. Nieraz zapędzeni w codzienności zapominamy, że to On jest źródłem naszej siły, spokoju i radości. My, ludzie, często chcemy sami kreować swoje życie, lecz dopiero oddając ster w Jego ręce, znajdujemy prawdziwy kurs.
Niech każdy z nas na nowo przemyśli te proste, a jakże głębokie słowa modlitwy. Może się okazać, że to klucz do naszych serc, które pragną być naprawdę szczęśliwe i spełnione.




