Wyobraźmy sobie, że każda osoba, którą spotykamy, jest Chrystusem. Twój sąsiad, który Cię czasem irytuje. Kolega z pracy, z którym nie zawsze się zgadzasz. Kobieta w tramwaju, której nawet nie znasz. Wszyscy są „kimś jednym” w Chrystusie. Kiedy nauczy się patrzeć na ludzi oczami wiary, wszystko się zmienia. Nie chodzi już o to, kto skąd pochodzi, jaki ma zawód, czy jak wygląda — ale o to, że każde z nas jest dzieckiem Boga.
Czy pamiętasz, kiedy ostatnio ktoś Cię zranł lub kiedy w sercu poczułeś się poirytowany czyimś zachowaniem? Bóg wzywa cię dziś do otworzenia serca na prawdziwą miłość, która jest ponad wszelkimi podziałami. Bóg chce, abyś właśnie Ty zaczął szerzyć tę jedność, być zarzewiem zjednoczenia w swoim otoczeniu, w swojej rodzinie i w swojej społeczności.
Moi drodzy, jesteśmy dziećmi jednego Boga, zjednoczonymi w Chrystusie. Przyjmijmy to przesłanie z pokorą i z otwartymi sercami. Niech napełni nas radość z jedności, która jest ponad wszystkim.
Pomódlmy się razem o to, abyśmy umieli dostrzegać Chrystusa w drugim człowieku, abyśmy niwelowali podziały, a szerzyli miłość i zrozumienie.
