Życie w zgodzie ze sobą wymaga czasem bolesnych decyzji, wymaga ukrzyżowania pewnych części nas samych – naszych namiętności i pożądań, które wodzić mogą nas na manowce.
Pomyśl o ukrzyżowaniu jako o akcie odwagi, o zdecydowanym „nie” dla tego, co blokuje drogę do prawdziwej wolności – wolności, którą proponuje nam Chrystus. On nie mówi o zatraceniu, ale o przemianie. Wyzbycie się tego, co słabe i skłonne do upadku, otwiera przed nami perspektywę nowego życia, życia w duchowej harmonii i pełnej autentyczności.
Zastanów się dziś, co w Twoim życiu mógłbyś „ukrzyżować”, aby przybliże się bardziej do obrazu Człowieka, który żył nie dla siebie, ale dla innych. Pomyśl, które z Twoich pragnień i popędów odciągają Cię od Miłości, która jest największym przykazaniem.
To może być trudna podróż, pełna wyrzeczeń, ale jakże owocna i pełna głębokiego spokoju. Nie idziesz sam, Jezus jest przy Tobie. Jest tak blisko, jak tylko może być, na wyciągnięcie Twojej ręki. Otwórz serce na Jego mądrość i miłość. Przejdź przez ten proces z nadzieją i ufnością, że Człowiek, który do końca był posłuszny swojemu Ojcu, przemienia także i Twoje życie. Amen.
