Życie rzuca przed nami wyzwania wielkie jak góry i szerokie jak morza. Czasem to trudności w pracy, problemy w relacjach, a czasem wewnętrzne zmagania z własnym ja. Jednak w tej codziennej walce nie jesteśmy sami. Mamy Obrońcę, którego siła i nieskończona miłość jest wsparciem, nawet gdy nasza własna wiara chwieje się jak liść na wietrze.
Pamiętaj o tym, że kiedy Twoje serce jest pełne obaw, kiedy lęk osacza Cię ze wszystkich stron, masz mocnego Sprzymierzeńca. Mówi do Ciebie: „Nie bój się”. Ten, który wszechświat trzyma w swojej dłoni, postanowił stanąć obok Ciebie, otoczyć Cię Swoją opieką, prowadzić przez każdą burzę i każdą dolinę.
Otwórz swoje serce na Jego obecność. Dostrzegaj Go w ludziach, którzy podają pomocną dłoń, w ciszy, której potrzebujesz, aby usłyszeć swoje myśli, w siłach, które z niewiadomych przyczyn nagle znalazły się w Tobie, gdy już wydawało Ci się, że nie dasz rady.
Weź głęboki oddech, odważ się uwierzyć w tę Dobrą Nowinę i oddaj w Jego ręce swoje starania.
